O tym jak zrodziła się ta koncepcja opowiadał Łukasz Ufniarz, który razem z innymi instruktorami miejscowego ośrodka kultury - Sławomirem Nowakiem i Magdaleną Ciosek byli pomysłodawcami utworzenia pracowni. Osiągnięcie tego celu nie byłoby możliwe bez wsparcia internautów, ponieważ to ich głosy zadecydowały, że Fundacja Orange postanowiła utworzyć taką pracownię m.in. w Gminnym Ośrodku Kultury w Trzydniku Dużym.
Za ich zaangażowanie, a także wkład pracy w organizację całej inicjatywy dziękowała podczas piątkowego spotkania dyrektor placówki Ewa Sobota, a symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali wójt Franciszek Kwiecień, przewodniczący rady gminy Marek Kosikowski, radny powiatowy Henryk Flis oraz najmłodsza uczestniczka uroczystości i jedna z wolontariuszek. Łącznie grupa wspierająca prowadzenie pracowni liczy osiem osób, które przy okazji mogą rozwijać swoje zainteresowania informatyczno-multimedialne.
Uczestnicy spotkania mogli też od razu wypróbować kilka robotów, które są na wyposażeniu "Pracowni Orange", a na koniec organizatorzy zafundowali gościom pokaz cyrkowo-iluzjonistyczny. Duet magików zaprezentował m.in. elementy żonglerki i akrobacje z obręczami, a nawet sztuczkę z... żywym królikiem.
"Pracownia Orange", w której są m.in. laptopy, urządzenia wielofunkcyjne i konsole Play Station otwiera się nie tylko na młodych. Już w przyszłym tygodniu będzie gościć seniorów z gminy Trzydnik Duży, którzy wezmą udział w spotkaniu noworoczno-karnawałowym.
Źródło: IAS 24